Półka, półeczka #3 W plenerze! Z Reyą! Z lalkami!

 Hejka!
Co prawda minęło  już trochę czasu od mojego spotkania z Reyą, ale moje konie dalej nie mogą o tym zapomnieć, więc postanowiłam napisać dla Was małą relację ze strony mojej i moich modeli.



 Na początek jak w ogóle dostałam się do raju który widzicie powyżej: otóż w piątek po południu razem z rodzicami (brat został w domu z psem) pojechaliśmy do Polanicy Zdrój. Noc spędziliśmy w hotelu Zameczek, który okazał się przepięknym, cudnie urządzonym i położonym tuż obok Parku Zdrojowego miejscem. Byłam naprawdę mile zaskoczona!
 Następnego dnia pochodziliśmy trochę po mieście, kupiliśmy obraz i ponczo z alpaki a następnie pojechaliśmy do Radkowa, gdzie czekała na mnie Reya. Bardzo polubiłam Alę, naprawdę jesteś super dziewczyną!

Reya obfaca Harper
  Moja Bejbe (tak, tak, postaram się opisać i Babyflo i Pharoaha i nowe akcesoria z MPV) bardzo polubiła się z Harper, są do siebie bardzo podobne charakterami. No i na obu jeździła ta sama lalka Reyi ;)
Tak, tak, to właśnie Alicja


  Tą scenkę ustawiłam sama, kiedy Reya poszła po resztę modeli. Wiem, że trawa jest za wysoka, ale poza tym myślę, że fajnie to wszystko wygląda. Jeśli się nie domyśliliście, to zdjęcie przedstawia jakże niesforną Bejbe która wyrwała się Evie razem z Olivią* na grzbiecie.
Pfff... Ja niesforna? Dzięki! Już mnie nie kochasz? Zapamiętam to sobie!
No wiesz co! Jasne, że cię kocham, to tylko pod publikę. Ty jesteś najlepszym modelem na świecie, że tak pięknie mi zapozowałaś.

  Po "zwykłych "zdjęciach nadszedł czas na rozruszanie plastikowych stawów - Olivia na American Pharoahu i Eva na Babyflo specjalnie dla mnie i Reyi zgodziły się pościgać na oklep.

  Faraon wystartował szybciej, ale Bejbe wcale nie została w tyle.

  Olivia pędzi do przodu! Coraz bardziej wysuwa się na prowadzenie.


 Udało się! Olivia na moim folblucim ulubieńcu wygrała!
No wiesz co! Przecież to jasne, kto tu jest prawdziwą gwiazdą!
Zen, ty jesteś ulubienica. On ulubieńcem. W czym problem?
We wszystkim!

A propos Faraona - wydaje mi się, że Rapsodia zrobiła na nim wrażenie! I nic dziwnego, kara arabka Reyi wygląda cudownie. Niestety tylko na żywo, wydaje mi się, że zdjęcia źle oddają proporcje, nie pokazują wielu detali itd. No, ale specjalnie dla mojego gniadosza byłam zmuszona i jej zrobić zdjęcie:
Gdyby nie mój brak umiejętności, zakochalibyście się w tej klaczy


  No i ostatnia seria zdjęć! Postanowiłyśmy z Reyą zakończyć sesję w wodzie - niestety Rhapsody nie nadaje się do takich ekstremalnych warunków, a Harper jest troszeczkę za mała, więc postawiłyśmy na moich dwóch panów.


 Kropelki wody przy Frighcie to efekt zamierzony - jako, że on musiał stać w miejscu, żeby uniknąć rozmazania kiedy jedna robiła zdjęcie druga chlapała wodą aby dodać realizmu zdjęciom.
 Olivia świetnie dogadała się z moimi chłopakami! Wieczną lojalność Black Jacka bardzo łatwo kupiła komplementując jego wygląd w tym szykownym ogłowiu renomowanej marki Breyer. Jak Wam się podoba? Mi bardzo, aż sama chyba kupię sobie Olivię! Jack na początku sceptycznie podszedł do tematu pozowania, ale na szczęście pod kierunkiem swojej amazonki chętnie stanął w wodzie.I dobrze, bo bardzo nie lubię zmuszać do czegoś moich modeli ;)

Oto nasza kolekcja plenerowa! Lalki Reyi tak samo jak Rhapsody, Harper, klacz fryzyjska Schleich i futrzak.

 To koniec na dzisiaj, ale myślę, że zdjęć starczy na długo. Serdecznie zapraszam Was na relację na blog Alicji, a tymczasem do zobaczenia w następnym poście! Co byście woleli, CR Tack + zamówienie z MPV czy opis Faraona lub Bejbe?
P.S. Szukam też fajnej fotki do wysłania na FM, piszcie która z tego posta podoba Wam się najbardziej.


Ja uciekam z moimi modelami, trzymajcie się, bye!

*Rey, to jak one w końcu mają na imię?

Komentarze

  1. Super relacja, super modele :D Co do następnego posta - pisz o czym chcesz! Nie mam nic przeciwko opisowi czy pokazaniem rzędu.
    Ze zdjęć bardzo podoba mi się scenka z uciekającą Babyflo, Ideal w wodzie też niczego sobie :) Wszystkie fotki piękne!
    Pozdrawiam,
    Ann

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Ann! Bardzo mi miło, że zdjęcia się podobają :-)

      Usuń
  2. Po pierwsze geniuszu one mają na imiona Rozalia i Basia xD
    Zdjęcia super! Cieszę się, ze mogłybyśmy się spotkać :) ja ciebie tez polubiłam i mam nadzieję, ze znowu będzie okazja się spotkać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No przepraszam, a kto tu napisał BLACKJACK? Napisz która jest która to zedytuję XD
      Napewno się kiedyś spotkamy, o to się nie martw ;)

      Usuń
    2. Ale nie zmieniłam całego sensu imion XD Eva -Basia, Olivia-Rozalia

      Usuń
  3. Super, że spotkanie się udało. Zdjęcia jak zawsze piękne. Najlepiej opisz Bejbe ;)
    Pozdrawiam
    Vana :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się, że miałyście takie udane spotkanie :D fotki wyszły rewelacyjnie!
    Koszat ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super spotkanko, foty wyszły mega! Bejbe, Faraon i Rhapsody to naprawdę fotogeniczne modele *-* Ideal również niczego sobie w tej wodzie :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spotkanie było naprawdę fajne, polecam takie "zloty" ;)
      Pozdrawiam!
      Czekolada

      Usuń
  6. Na FM dałabym chyba uciekającą Bejbe, bo zdjęcie wyszło całkiem realistycznie :) A tak poza tym bardzo podoba mi się ostatnie, ale na FM wybrałabym Bejbe ;) W następnej notce z chęcią zobaczyłabym opis Bejbe ;)
    Pozdrawiam
    schleichikuliny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdjęcia przecudowne, realistyczne :D
    Naprawdę, w niektórych to się mocno zakochałam, hehe. Gratuluję udanego spotkania i liczę, że każde kolejne też takie będzie ^.^
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty