Zdjęcia, gadanina i wszelkie inne rzeczy

Wczoraj był post, ale co tam. Mam czas to się produkuję :D

Może najpierw napiszę o przerwie. Otóż w poniedziałek wyjeżdżam na zimowisko, razem z 4 chłopakami z mojej szkoły. Ogólnie to będziemy pomagać nauczycielkom z dziećmi, ale to tylko brzmi nudno. Może jak się zgodzą, to wstawię parę zdjęć? W sobotę jadę z rodzicami i bratem do Austrii, na pewno zakupię jakieś Schleich'y, więc czekajcie (co tam, że prawie już kasy nie mam jeszcze bratu 80 zł za telefon wiszę XD). Jeśli ktoś lubi czytać, to zapraszam serdecznie na mojego Wattpada, gdzie co jakiś czas- zazwyczaj długi- wrzucam rozdziały. Aktualnie piszę: Cáscara del Sueño, Wybory Zawsze Są Trudne. Pierwsza historia opowiada o klaczy pełnej krwi angielskiej, córce American Pharoah i Zenyatty, druga natomiast to fanfiction o Bakuganach. Czy tylko ja kocham Spectrę i Shuna? <3 br="">
Wracając do koni, to ostatnio niestety nie mam czasu jeździć :/ Tak tęsknię za moim kochanym Kubulkiem... Przynajmniej moja mama jeździ na naszej klaczy, Karmelinie. Oczywiście jeśli pozwala pogoda, to zabiera ze sobą też naszego pieseła, Biszkopta. Mamy wtedy Karmelowe Biszkopty ;)
Jak jeszcze była zima, to Biszkopcik uwielbiał zachowywać się jak prawdziwy lis, potrafił skakać w śnieg na różne zwierzątka. Niestety ( lub na szczęście) nic nigdy nie złapał.


Ogólnie w sumie jestem jakoś tak szczęśliwa. Niby w piątek miałam mały "zgrzyt" z przyjaciółką, ale już jest ok, i teraz tylko cieszę się na zimowisko. A do tego pisząc to słucham 3 Doors Down. Moje nowe rockowe odkrycie ;) W szkole zapisałam się na zajęcia fotograficzne. Na razie dorobiłam się dwóch 5+, to niektóre z moich fotografii:
O 8 rano przy mojej szkole...




Jak wam się podoba?

To tylko parę moich zdjęć, mam więcej, ale na wielu są moi znajomi, więc nie chcę ich tu wrzucać. W ogóle jeszcze a propós zdjęć, mieliśmy za temat ostatnio Walentynki. Oczywiście na co wpadli moi przyjaciele? "Chodź, zapozujesz nam z X". Nie zgodziłam się, rzecz jasna. Was też próbują swatać? 

Coś jeszcze? Nie, chyba nie.  Musze gdzieś w końcu połowic wenę, ostatnio mało jej mam... 
Czekolada


Komentarze

Popularne posty