Ferie cz. dalsza, czyli więcej śniegu

Witajcie!

Jeszcze przed feriami miałam okazję pocykać kilka fotek moim kucykom - przede wszystkim im, ale nie tylko. Dzisiaj pokażę Wam fotki i powiem kilka słów o moich modelach.


To jedyne zdjęcie Falki jakie się tu pojawi (było jej dosyć w ostatnim poście). Jednak nie mogłam w ogóle jej tu nie dać, przecież nawet jej nie opisałam!

Falka

Cudowna klacz. Dla mnie - uosobienie perfekcji. niepodrabialna maść, gładka i lekka grzywa, bujny ogon. Dynamiczna, lecz spokojna poza. Niezbyt mocno zarysowane mięśnie - właśnie tego brakuje Affinity -zmarszczki na szyi... To mój najpiękniejszy model w kolekcji. Tak. Nawet Collin i Aff jej ustępują. No, może ta druga tylko czasowo. Ale na razie tak.
Model to Cadno, mold także. Wyprodukowana przez Copperfox Model Horses w nakładzie 250 sztuk. Przyjechała do mnie razem z pięknym certyfikatem i wjeszcze piękniejszym pudełku, podobnie jak Trufelka. Rzeźbiarka to Kitty Cantrell, która wyrzeźbiła także... Zenyattę! A przed Falką to Zen była dla mnie najpiękniejsza w kolekcji.


Trifle

Kolejna perełka od Copperfox. No, może nie perełka, bo umówmy się, że ten gruby i niezbyt proporcjonalny kucyk nie jest zbyt piękny. Ale za to Trufelka nadrabia urokiem - jest tak niesamowicie słodka i kochana, że można by ją tulić całymi dniami! 
Na półce klaczka zachowuje się wzorowo, lubi wszystkie konie, dopóki jej nie dogryzają. A Zenyatta niestety uwielbia to robić. Na szczęście mieszka piętro niżej razem z innymi anglikami. Trifle stoi razem z innymi kucykami, Magnumem, Falką, Stormy'm i jej najlepszą przyjaciółką Misty. Dobrały się, nie powiem!


Misty i Stormy

Ta cudna parka z MPV pojawiała się tu już, ale i tak ich Wam przedstawię. Są to kucyki rasy chincoteague (jak to się czyta? czinkoteż? xD). Ich sierść jest bujna i nieco nieokiełznana, niestety w miejscu w którym spiłowywano szwy nie została ona poprawiona i konie są tam gładkie. Dobrze,że na zdjęciach aż tak tego nie widać.
Stormy jest dość wycofany, właściwie lubi tylko Heartha. Jednak on z powodu cienkiej i gładkiej sierści nie pojechał na sesję, więc źrebaczek musiał zadowolić się ukochaną mamą. Czy oni nie wyglądają razem przesłodko? Bardzo lubię tą parkę.


Riverlighting Fright

Ten pan dostał już swój wpis (tu). Napiszę więc tylko, że chciał jak najszybciej uciec z zimnego śniegu! Tak nalegał, że gdzieś po drodze z torby wypadła mi jego podstawka - no i się doigrał. Nie chciał pozować i teraz leży owinięty folia bąbelkową. Ale i tak go kocham, jest w końcu IDEALny ;)


A teraz zdjęcia! Nie najlepsze ale też nie najgorsze. Po prostu przeciętne. 

Krzaczki fajnie pasują skalą. Ktoś wie co to za roślinka?


Pan IDEALny jest tak idealny, że biegnąc nie zostawia śladów w śniegu XD



Psiapsióły razem. Widać różnicę wykonania Copperfoxów i Breyerów


Żeby zapozował sam, musiałam go nieźle przekonywać!


Ten skrzący się śnieg *-*


Już idę, Misty!




Niby śniegu nie lubi, a jak się odwróciłam, to się wytarzał! Znalazł się, pan i książę!


To wszystko na dzisiaj, najbliższy post będzie prawdopodobnie o nowości Breyer 2017 Hwin, potem może coś o robieniu akcesoriów, opis mojej brajrowej żywicy i sesja, którą od kilku dni mam w planach, ale nie mogę znaleźć czasu. Ech... No tak bywa.
Trzymajcie się cieplutko,
Czekolada

Komentarze

  1. Graty zdobyczy! Moim zdaniem zdjęcia wyszły świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Na zdjęciach konie wyglądają niemal jak żywe.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję, z każdą sesją staram się o jeszcze bardziej realistyczny efekt :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne konie, czym robisz zdjęcia? Falka jest sliczna, gdzie ją kupiłaś?
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcia robię Nikonem D5500, Falka kupiono prosto ze strony Copperfoxa. Wystarczy, że wpiszesz w Google "Copperfox Model Horses" ;)
      Pozdrawiam!
      Czeko

      Usuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty